
Pod pretekstem „walki z klimatem” czy też „walki o klimat” – jak zwał, tak zwał – drenuje nasze kieszenie unijna polityka klimatyczno-energetyczna. Polskie spółki energetyczne zostały zmuszone przez Brukselę i cyrografy podpisane przez polskich polityków, którzy się na to zgodzili, by co roku marnować dziesiątki miliardów złotych na zakup niepotrzebnych im do niczego uprawnień do emisji dwutlenku węgla. W serwisie FPG24 został opublikowany mój felieton pt.
Gigantyczne kwoty marnujemy na CO2!